Podstawowym parametrem jaki każdy ogrodnik powinien mierzyć jest kwasowość gleby, a to dlatego, że często przez źle dobraną glebę (glebę o złym pH dla danego gatunku) rośliny nie mogą pobrać składników nawozowych z gleby.
Można w nieskończoność nawozić glebę, a niewłaściwe pH będzie czynnikiem, który spowoduje, że rośliny sobie nie poradzą i nie będą rosły czy owocowały. Oprócz słabego wzrostu rośliny mogą dać znać o niedopasowanej glebie również poprzez przebarwienia na liściach.
Przykładem może być borówka amerykańska, która często cierpi z powodu źle dobranej gleby (o zbyt wysokim pH). Borówka amerykańska potrzebuje gleby bardzo kwaśnej. Na borówce amerykańskiej właśnie, a dokładnie na glebie, w której rośnie wykonaliśmy test kwasomierzy ogrodowych, sprawdzając 3 różne kwasomierze, pod względem ich dokładności łatwości obsługi.

Nasz test kwasomierzy ogrodowych oparliśmy na 3 kwasomierzach:
– Kwasomierz glebowy z płynem Helliga
– Zestaw do badania gleby BIOPON (z paskami)
– Tester podłoża 2 w 1 Biogród

Zacznijmy od kwasomierza glebowy z płynem Helliga

Przeznaczony jest on do wielorazowego oznaczania odczynu pH gleby. Jest dość łatwy w użyciu, a także dostępny w rozsądnej cenie (około 30zł). Płytka, na której dokonuje się pomiarów (ceramiczna lub z tworzywa polimerowego) ma wgłębienie, w którym umieszcza się próbkę.
W celu oznaczenia pH gleby przy pomocy drewnianej łyżeczki wsypaliśmy niewielką ilość gleby w okrągłe wgłębienie, lekko ugnietliśmy próbkę i dodaliśmy kroplami płyn Helliga do całkowitego zwilżenia gleby i utworzenia cienkiej warstwy płynu nad próbką. Po 3 minutach przechyliliśmy płytkę, by płyn wskaźnikowy znad gleby przepłynął do kanalika na płytce. Następnie barwę płynu porównaliśmy z kolorami na skali i odczytaliśmy pH gleby.
Kwasomierz wskazał glebę kwaśną o odczynie 4,5-5,0. Kwasomierz ten zajął pierwsze miejsce w naszym rankingu, gdyż wykazał się idealną dokładnością, a także jest prosty w użyciu i można używać go wiele razy.

Następnym testowanym przez nas kwasomierzem był kwasomierz firmy BIOPON

Zestaw ten składa się z 10 sztuk pasków (papierków lakmusowych) oraz 100ml wody destylowanej. Umożliwia on szybkie sprawdzenie odczynu pH gleby (wynik dostępny już po 30 sekundach). Produkt ten jest dość łatwy w użyciu i precyzyjny.

Badanie poziomu pH gleby za pomocą papierka lakmusowego (który możemy dostać w aptece) jest proste i szybkie. W celu wykonania pomiaru, próbkę ziemi umieszczamy w czystym szklanym naczyniu, zalewamy wodą destylowaną i mieszamy. W roztworze zamaczamy papierek i przyklejamy do ścianki naczynia. Po około 30 sekundach papierek zmienia kolor. Następnie porównujemy kolor papierka z załączoną w zestawie skalą i określamy kwasowość ziemi.
W przypadku pomiarów takimi papierkami istnieje jednak spore ryzyko złej oceny otrzymanej na papierku barwy. Problem ten rozwiązuje właśnie zestaw do pomiaru pH gleby firmy BIOPON. W zestawie znajdują się papierki z 3 polami wskaźnikowymi. Dzięki temu eliminujemy ryzyko pomyłki (pomiar jest wiarygodny, gdy wszystkie kolory na papierku wskaźnikowym zgadzają się ze skalą porównawczą).
W przypadku naszego testu otrzymane 3 kolory były zbliżone i zgadzały się ze skalą wskazując pH 4,0-5,0. Należy wziąć także pod uwagę jego cenę, kwasomierz ten jest dostępny w sklepach w dosyć niskiej cenie (kilkanaście złotych). Do przybliżonych testów jest to zatem cena przystępna. Minusem jest niestety jednorazowość pasków używanych do pomiarów.

Ostatnim kwasomierzem jaki testowaliśmy był tester podłoża 2 w 1 Biogród.

Jego cena waha się w granicach 30 złotych. Jest to urządzenie do jednoczesnego pomiaru pH oraz urodzajności gleby. Aby zmierzyć pH gleby, należy przygotować próbkę podłoża, wsypując ją do słoika, dodać wodę, aby ziemia była wilgotna. Następnie należy ustawić suwak na pozycję pomiaru pH, przetrzeć ostrożnie końcówkę miernika szorstkim papierem lub szczoteczką i wsunąć sondę do próbki. Wynik odczytujemy po 60 sekundach na skali urządzenia.
W przypadku pomiaru urodzajności podłoża, ustawiamy suwak na pozycję “Fertility”. Wykonując te same kroki co poprzednio, odczytujemy pomiar po 5 sekundach.
Podczas tego testu mogliśmy zauważyć, że urodzajność gleby jest idealna, natomiast kwasomierz nie wskazał poprawnej wartości pH gleby. Gleba była kwaśna, a wskazówka zatrzymała się na cyfrze 7, a więc glebie zasadowej. Pomimo większej ceny i naszych oczekiwań, ten rodzaj kwasomierza nam się nie sprawdził, nie możemy go więc polecić.

Wyniki naszych testów możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach:

Podsumowując, znajomość kwasowości gleby jest niezbędna do prawidłowego przygotowania gleby pod uprawę konkretnych roślin. Gatunki różnią się między sobą preferencjami co do odczynu gleby. Znając odczyn gleby możemy korygować go do poziomu, którego wymagają nasze rośliny, stosując zabiegi zakwaszania lub odkwaszania.
Mamy nadzieję, że nasz test kwasomierzy ogrodowych będzie dla Was przydatny i pomoże Wam zaoszczędzić czas oraz pieniądze, wydane na te niezwykle przydatne narzędzia.