Tegoroczny urlop spędziliśmy podróżując po Polsce.
Odwiedziliśmy Warszawę, okolice Krakowa, Wrocław,
(zahaczyliśmy o Czechy – miasto skalne) oraz Poznań.
Chcę się z Wami podzielić pięknymi wspomnieniami z wycieczki,
a przede wszystkim przepiękną zielenią oraz zestawieniami roślin w opisywanych miejscach.
Zapraszam na przechadzkę
Park Miniatur o którym chcę opowiedzieć, a właściwie o aranżacji zieleni w tym parku,
mieści się w miejscowości Inwałd, niedaleko Wadowic.
www.parkminiatur.com
To miejsce o niezwykłym charakterze i szczególnej atmosferze, zlokalizowane na terenie 45.000m2.
Pomysłowo zaprojektowane alejki (wielki pokłon dla projektantów zieleni w tym parku), prowadzą do modeli miniatur przedstawiających najsławniejsze cuda architektoniczne świata m.in. Świątyni Akropolu, Koloseum, Krzywej Wierzy w Pizie, Bazyliki Św. Piotra, Muru Chińskiego, Wieży Eiffla czy Białego Domu.
Oglądając te zdjęcia, zwróćcie proszę uwagę na umiejętne zastosowania koloru roślinności w parku, precyzyjność cieć poszczególnych roślin, odpowiedni dobór gatunkowy oraz odważne łączenia faktur.
Tu np. fantazyjnie cięte obłoczki z jałowca
Widziałam osobiście jak pani ogrodnik precyzyjnie podcinała sekatorem poszczególne gałązki iglaków.
Woda w parku jest wszechobecna, sprawia iż panuje tam specyficzny mikroklimat.
Miniatury w pięknej aranżacji zieleni
Obrzeża rabat fantazyjnie zaprojektowane.
Projektant bawił się kolorem ( to mi się podoba ) 🙂
Tu zestawienie pęcherznic Aurea oraz Diabolo
( prowadząc swoją szkółkę roślin zauważam,
iż wiele osób boi się roślin liściastych – nie chce ich stosować w ogrodach z uwagi na to iż gubią liście i są bardziej pracochłonne niż iglaki (osobiście tak nie uważam).
Nie bójmy się roślin liściastych, efekt końcowy może być bardzo ciekawy.
Różnorodnośc form i kolorów roślinności wprawia mnie w wyśmienity nastrój .
Takie cukierkowe ogrody można często spotkać w Holandii i Belgii
– oni nie boją się kolorystycznych zestawień.
Takie zestawienie kolorystyczne zainspirowało mnie do założenia dodatkowej ścieżki w moim ogrodzie.
Obrzeże ścieżki stanowić będą kolorowe rośliny.
Posadziłam już tujki brabanty (będzie zielona ściana żywopłotu), niższe piętro stanowic będzie żółta trzmielina,
a poniżej koloru czerwonego nada purpurowa żurawka.
Sama ścieżka będzie to karmnik ościsty pomiędzy płytami z naturalnego kamienia.
Po każdej podróży wracam pełna nowych pomysłów 🙂
Mój ogród stale się zmienia
Zapraszam chętnych do odwiedzania – jest otwarty dla wszystkich 🙂
Podobają mi się jednakowe nasadzenia – np. szpaler identycznych tuj, berberysów czy trzmielin.
Wszystko poukładane, bez zbędnego bałaganu.
Comments