Wioska Garncarska łączy przedsiębiorczość z promocją historii i kultury regionalnej.
W oparciu o dawne umiejętności rzemieślnicze i ginące już dziś zawody tworzy szanse zatrudnienia
dla kilkudziesięciu mieszkańców nidzickich wsi.
Projekt ma charakter demonstracyjny,
prezentując miejsce i rolę starych technologii rzemieślniczych i ich opłacalność na nowoczesnym, konkurencyjnym rynku.
Jest konkretną wizją rozwoju dla innych regionów rolniczych
i przykładem nowego sposobu pozyskiwania źródeł dochodu dla mieszkańców wsi.
W oparciu o dawne umiejętności rzemieślnicze i ginące już dziś zawody tworzy szanse zatrudnienia
dla kilkudziesięciu mieszkańców nidzickich wsi.
Projekt ma charakter demonstracyjny,
prezentując miejsce i rolę starych technologii rzemieślniczych i ich opłacalność na nowoczesnym, konkurencyjnym rynku.
Jest konkretną wizją rozwoju dla innych regionów rolniczych
i przykładem nowego sposobu pozyskiwania źródeł dochodu dla mieszkańców wsi.
Tuż na progu wita nas galeria VIP-ów,
którzy odwiedzili Garncarska Wioskę
m.in. Prezydent Bronisław Komorowski
To tutaj powstają m.in. ceramiczne garnki, papier czerpany i lalki
ubrane w ludowe stroje.
Garncarska Wioska świadczy usługi i wykonuje produkcję opartą na starych, ginących już zawodach rzemieślniczych i zwyczajach regionalnych.
Garncarska Wioska świadczy usługi i wykonuje produkcję opartą na starych, ginących już zawodach rzemieślniczych i zwyczajach regionalnych.
Garncarnia – pokaz toczenia na kole garncarskim
Pani skrupulatnie maluje drobne detale na figurkach ceramicznych
Wyroby czekają na szkliwienie
Ta praca przypadła mi najbardziej do gustu – cudo !!!
a tak prezentują się budki dla nietoperzy – prawda że ciekawe
imponująca kolekcja starych odbiorników radiowych
znajduje się tu również pracownia krawiecka
Mieszkańcy Kamionki czekają na wszystkich gości i serdecznie ich
przyjmą.
Cieszą się, że gości jest coraz więcej. A jeszcze kilka lat temu żaden z nich nie przypuszczał,
że tak bardzo rozwinie się to ich przedsiębiorstwo. W 2006 roku, kiedy zrodził się pomysł powstania przedsiębiorstwa, w powodzenie przedsięwzięcia wierzył tylko Krzysztof Margol, prezes Nidzickiej Fundacji Rozwoju Nida i Zofia Dawidson. To ona zachęcała prezesa, żeby, mimo trudności z zakupem działki, nie rezygnował z Garncarskiej Wioski w jej wsi.
I udało się. — To dusza człowiek, bez niego nic by tu nie było — wspomina pani Zosia.
Cieszą się, że gości jest coraz więcej. A jeszcze kilka lat temu żaden z nich nie przypuszczał,
że tak bardzo rozwinie się to ich przedsiębiorstwo. W 2006 roku, kiedy zrodził się pomysł powstania przedsiębiorstwa, w powodzenie przedsięwzięcia wierzył tylko Krzysztof Margol, prezes Nidzickiej Fundacji Rozwoju Nida i Zofia Dawidson. To ona zachęcała prezesa, żeby, mimo trudności z zakupem działki, nie rezygnował z Garncarskiej Wioski w jej wsi.
I udało się. — To dusza człowiek, bez niego nic by tu nie było — wspomina pani Zosia.
i nasza wizyta dobiegła końca,
mam nadzieję że Wam się podobało 🙂
Comments