fbpx
Loading...

Blog

Wiosna w rozkwicie; układamy nawierzchnie oraz sal kawowy

Wiosennych migawek ciąg dalszy 🙂

Dziś pieliłam swoją działeczkę i przy okazji korzystałam z naturalnego solarium 🙂
Jestem mahoniowa 🙂 ale wydaje mi się że nocka będzie nieprzespana – już czuję jak pieką mnie plecy 🙁


Tak prezentuje się mój samodzielnie wyhodowany lilak 
Pierwszy raz zakwitnie !!! Tak się cieszę.
Posadziłam go pod oknem mojej pracowni, więc rysując projekty będę miała za oknem cudny widok 🙂


  


Sezon można uważać za otwarty – odpaliłam fontannę 


Funkie budzą się do życia, a z nimi masa ślimaków 🙁 
Będzie ostra walka – nie poddam się 
Wiąz Camperdownii w rozkwicie – uwielbiam go.
Kilka lat temu widziałam taki okaz w Rymanowie Zdroju i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia.
Powiedziałam sobie że muszę mieć takie drzewko w ogrodzie i tak się stało.
Pojechałam po nie aż do Ciechanowa.
a tak prezentuje się w całości – kiedyś będzie zieloną, naturalną altanką.
W tym roku zakupię dwa żeliwne krzesełka i stoliczek w kolorze bieli i ustawię je pod moim wiązem
a oto kwiatuszki Judaszowca
jeszcze w pąkach 
Ciekawostką tego drzewka, jest to iż kwiatki zaczynają kwitnąć jeszcze przed rozwojem liści
oraz część z nich wyrasta bezpośrednio na pędach i pniu. 

Magnolia leniwie budzi się za snu 
***


a oto kilka migawek z naszej małej szkółki drzewek
W tym roku powiększyliśmy ją znacznie,
zrobiliśmy nowe ogrodzenie, położyliśmy ścieżki
(kostkę płukaną Malta Firmy Buszrem) – jak dla mnie rewelacja – zobaczcie sami 🙂



Teraz można spacerować 🙂



***

Jak pamiętacie w tym roku zaczynamy tworzyć ogrody pokazowe.

Pole zostało drugi raz zaorane i przygotowane do kolejnych prac.
Zwieźliśmy już kostki brukowe oraz płyty śrutowane 
 wszystkie materiały nawierzchniowe zastosowane w tych ogrodach pochodzą z Firmy Buszrem SA 
Starałam się wprojektować jedynie materiały szlachetne takie jak płyty oraz płukane kostki,
aby wnętrza ogrodowe były jak najbardziej eleganckie i gustowne.
Kolejnym etapem będzie montowanie fontann z kamienia 





Płyty “piaskowiec” – zagoszczą w ogrodzie śródziemnomorskim w połączeniu ze żwirkiem oraz roślinnością charakterystyczną dla takiego wnętrza – będzie cudnie – już to widzę
Płyty Jazz wykorzystam na wielkie pole szachownicy w ogrodzie gier i zabaw

Kostka grafitowa i biała – to będzie uroczy okrągły placyk w ogrodzie białym 
Kostka postarzana Roma
zagości w wiszącym ogrodzie
będzie stanowiła duuuży okrągły placyk 
Płyty bursztynowe Etno
będą stanowiły romantyczną nawierzchnię w przyszłej różance 
Ja już to widzę w mojej wyobraźni – a Wy?
Mam nadzieję że kiedyś nas odwiedzicie ?

a oto namiastka drzewek jakie zagoszczą w ogrodach:

wiśnia piłkowana Kanzan ( jest wrażliwa na mrozy – ale damy radę )
Tak wyglądają już pąki kwiatowe – oczekuje na wkopanie


 
kwitnący klon purpurowy
oraz dwa platany i śliczne szczepione brzózki
(których zdjęć nie zrobiłam)
***

i zaległy sal kawowy
Pomimo natłoku obowiązków, udało mi się skończyć piątą kawkę 🙂 uff …. 
Pozdrawiam i życzę upalnego,
długiego weekendu majowego 🙂
Buziaki 

Inspiruję doświadczeniem ogrodniczym i pokazuję, że aranżacja ogrodu wcale nie musi być skomplikowana. Moje doświadczenie opiera się na nieustannie kontynuowanej edukacji ogrodniczej popartej wieloletnią praktyką zawodową. Jestem właścicielką Ogrodów Pokazowych na Mazurach "Ogrody Markiewicz". Zawód wykonywany: edukator ogrodnik , projektantka ogrodów. Wykształcenie: doktor nauk ekonomicznych

Comments

  • Atena
    29 kwietnia 2012

    W ogrodzie masz przepieknie! Ta fonntanna to wisienka na torcie:)
    A wiesz magnolie tu juz dawno przekwitly a w pl. dopiero sie budza.
    W szkolce tez swietnie.
    pozdrawiam

  • dusia
    29 kwietnia 2012

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

  • dusia
    29 kwietnia 2012

    Sal kawowy cudny, a na efekty ogrodów pokazowych już nie mogę się doczekać!

  • Avelina
    29 kwietnia 2012

    Wspaniale wszystko budzi się do życia, coraz piękniej robi się u Ciebie. Zazdroszczę płytek na ścieżkach, sama od dwóch lat planuję zastąpić stare taśmy rozłożone przed laty i jakoś nie mogę się zebrać. Dodam jeszcze, że z niecierpliwością czekam na efekt końcowy.

  • Gabi
    30 kwietnia 2012

    Nie zazdroszczę pracy, ale efekty z pewnością będą zachwycające.
    Chętnie je obejrzę, choć tylko na zdjęciach 🙂

  • GAJA
    1 maja 2012

    Ale rozmach w pracach! Życzę powodzenia i bardzo bym to kiedyś chciała zobaczyć nie tylko na fotografiach. No i ta wiosna, ten lilak pod oknem… Miłej pracy!

  • Anonimowy
    12 maja 2012

    Też mam w ogrodzie ślimaki…wrrr, nie lubię ich i walczę: zbieram, solę, posypuję kąty popiołem drzewnym. Podobno trzeba posadzić paproć z gatunku "narecznica samcza", ale jeszcze nie udało mi się jej zdobyć.
    Proszę podpowiedzieć jak z tą hiszpańską plagą walczyć?
    Pozdrawiam – Barbara Gurgul

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *