Ubiegły weekend spędziliśmy między innymi w stolicy. Po drodze wstąpiliśmy na chwilę do Łodzi, aby podziwiać światełka na Light Music Festival – było jak co roku wspaniale.
Wracając jednak do Warszawy, chciałabym oprowadzić Was po przeuroczym, niezwykle nowoczesnym i jakże odkrywczym ogrodzie na dachu Centrum Nauki Kopernik. Ogród ten ma dość sporą powierzchnię i można tu ciekawie spędzić chwilkę z dala od zgiełku wielkiego miasta. Ja wypoczęłam, pomimo, iż spacer był niemalże w biegu (wpadliśmy tam 10 min. przed zamknięciem obiektu). Ogród sprawia wrażenie krajobrazu z kosmosu, tu i ówdzie wyrastają dziwne konstrukcje niczym wulkany na Marsie. Cały ogród urządzony jest na zasadzie wzniesionych rabat obsadzonych roślinnością odporną na suszę, silne wiatry oraz duże nasłonecznienie.
w oddali wulkan 🙂