Wiele osób o tym słyszało, niewielu decyduje się na takie działania, czym tak naprawdę jest dzielenie bylin w ogrodzie i jak się za to zabrać?
Samodzielne uzyskiwanie sadzonek to niewątpliwie duże wyzwanie dla początkujących ogrodników. Często przypadkiem się tego uczymy, gdy coś się oderwie od rośliny i żałując tej części, wsadzamy ją do ziemi. Po pewnym czasie okazuje się, że wyrósł z niej nowy okaz. Chyba każdy ogrodnik już przez to przechodził. Ale jak zabrać się za dzielenie bylin profesjonalnie?
Najlepszy termin na dzielenie bylin.
Termin rozmnażania jest bardzo istotny. Co do zasady, dzielimy rośliny po przekwitnięciu. Te kwitnące latem/jesienią dzielimy wczesną wiosną, byliny kwitnące wiosną dzielimy latem i jesienią. Koniec marca i początek kwietnia, gdy gleba jest już rozmarznięta, to zatem najlepszy moment na podział bylin kwitnących latem i jesienią (czyli tych najpopularniejszych).
Chociaż najprzyjemniej pracuje się w dni słoneczne, do dzielenia i przesadzania bylin zalecane jest wybranie pochmurnego i wilgotnego dnia. Pod wpływem słońca posadzone rośliny szybko przesychają. Spowodowane jest to tym, że ich liście transpirują wodę, a korzenie, które nie zdążyły jeszcze przerosnąć ziemi w nowym miejscu, nie są w stanie pobierać wody w potrzebnej ilości. Między innymi dlatego dzielonym bylinom warto przyciąć liście, by zmniejszyć powierzchnię parowania.
Jak dzielić i przesadzać byliny?
Gdy już wiemy kiedy należy to robić, warto dowiedzieć się jak, by nie zrobić krzywdy naszym roślinom. Przez podział możemy rozmnażać byliny tworzące pędy u podstawy karpy i posiadające dobrze rozwinięty system korzeniowy.
Wokół roślin przeznaczonych do podziału należy rozluźnić glebę, a następnie wydobyć je za pomocą wideł. Trzeba uważać, by nie uszkodzić korzeni. Wyciągniętą bylinę otrząsamy z ziemi i usuwamy uschnięte liście, a następnie płuczemy wodą. Nie wolno nam uszkodzić pąków, jeśli takie roślina miała. Stare i nieproduktywne fragmenty rośliny należy usunąć, rozmnażamy tylko te zdrowe i młode. Aby rozmnożyć bylinę, należy oderwać jej część ręką lub przy użyciu uzębionych motyczek. W przypadku roślin o mięsistych korzeniach lepiej sprawdzi się szpadle, widły lub nóż. Narzędzia wbijamy grzbietami do siebie, a następnie rozchylamy na boki w przeciwnych kierunkach. Byliny o zgrubiałych korzeniach dzielimy przy pomocy noża, następnie wbijamy szpadel między pąki, tak by na każdej z części pozostały przynajmniej po 2 pąki.
rys. zaczerpnięty z Wielkiej Księgi Ogrodów Johna Brokes’a
Rośliny tworzące kłącza dzielimy ręcznie, ewentualnie za pomocą noża. Odcinamy młode odrosty od starego kłącza. Każde nowo powstałe kłącze musi mieć przynajmniej 1 pąk. Stare kłącze wyrzucamy.
Po dzieleniu bylin powierzchnie cięć warto posypać fugicydem (środkiem grzybobójczym). Choć nie jest to konieczne, może zapobiec niechcianym infekcjom. Podzielone rośliny sadzimy na takiej samej głębokości, na jakiej rosły. Glebę wokół lekko ubijamy i podlewamy. Duże części bylin posadzone po podziale mogą zakwitnąć nawet w tym sezonie. Te mniejsze najlepiej jest przez pierwszy rok uprawiać na rozsadniku lub w doniczkach, by dać im szansę na rozrost. Warto też przesadzone byliny przez pierwsze dni systematycznie zraszać.