Zapraszam dziś do odwiedzenia naszej pracowni 🙂 Wprawdzie półeczki mam już od kilku tygodni jednak dopiero dziś mam chwilkę aby je opublikować na blogu. W zeszłym roku postawiliśmy zadaszoną wiatę, gdzie wykonywaliśmy wszelkie prace związane z przesadzaniem i rozmnażaniem roślin. W tym sezonie dorobiliśmy się oryginalnej półeczki z recyklingu. Postarałam się o drewniane skrzynki po owocach z hurtowni warzywnej i osobiście pomalowałam je białą farbą do drewna. Nałożyłam kilka warstw farby, aby pokryć wszelkie przebarwienia. Gdy skrzynki przeschły mój Sz. pozbijał wszystko w jedną całość i tak powstał mój nowy mebelek. Jestem z niego bardzo dumna, gdyż prezentuje się naprawdę okazale. Sami oceńcie.
Teraz mam mnóstwo półeczek na drobiazgi niezbędne do prowadzenia ogrodu.
Pozostając w kolorze bieli podsyłam fotkę ubiorka wiecznie zielonego, który ulokował się na rabacie przy mojej pracowni. Krzewinka ta z roku na rok obsypana jest licznymi białymi kwiatuszkami. Jeśli zetniemy je po kwitnieniu, wówczas ponownie zakwitnie za kilka tygodni.
Udanej majówki życzę.
Comments