Wiosna to najlepsza pora na cięcie ozdobnych traw. 

Można przycinać je już pod koniec marca, jednak w tym roku było wyjątkowo zimno (w takich przypadkach martwe źdźbła chronią roślinę przed mrozem), dlatego zabraliśmy się za ich przycinanie dopiero w kwietniu.

Aby nie zaszkodzić wyglądowi ogrodu, ani samym trawom, należy zapoznać się najpierw z zasadami cięcia traw.

Trawy niezimozielone, które uprawiamy w swoich ogrodach to przede wszystkim: miskanty, rozplenice, ostnice, czy trzęślice (molinie). Stają się one zimą suche, beżowe lub wręcz brązowe. Widać, że część nadziemna nie odżyje wiosną. Trzeba je na wiosnę ściąć, by z kęp wyrosły nowe źdźbła.
Zabieg ten często jest bardzo trudny, gdyż kępy potrafią być naprawdę duże i mocne. Ścinanie wymaga ostrych narzędzi, nawet nożyc do cięcia żywopłotów. Należy pamiętać, by powierzchnia cięcia była nieposzarpana i w miarę równa.

Jeśli widać, że roślina wypuszcza już młode przyrosty, wycinanie przeprowadzamy pojedynczo sekatorem, uważając aby ich nie uszkodzić.

Trawy zimozielone to w większości nie trawy, tylko turzyce, bądź byliny takie jak konwalnik czy kosmatka. Mają one trawiasty wygląd choć nie należą do grupy traw. Przez całą zimę zachowują kolor, czasem tylko podmarzną im końcówki. W tej grupie zależy nam na utrzymaniu schludnego i zdrowego wyglądu, więc przycinamy tylko to, co jest martwe, czyli końcówki albo połowę liści. U bylin wyskubujemy niektóre liście w całości (te przymarznięte lub chore), a niektórym przycinamy tylko końcówki. Powinny zostać tylko zdrowe liście.

Bardzo ważną uwagą jest to, że cięcie traw powinniśmy wykonać zanim zanim zaczną pojawiać się nowe pędy, bo możemy je uszkodzić! Jeśli zima okazała się dla rośliny zbyt sroga, trzeba przyciąć całą roślinę, nie należy jednak jej wyrzucać – zwykle wypuszcza nowe pędy.

Tu kilka zdjęć z naszej tegorocznej wiosennej walki z trawami 😉

Tak wyglądała Rozplenica japońska po 3 latach po posadzeniu

W takim przypadku należy wykopać całą trawę i podzielić ją na mniejsze sadzonki.

Tak wyglądała rabata z trawami ozdobnymi przed ścinaniem

a tak prezentuje się rabata po tym zabiegu.

I zmęczona ogrodniczka Magda 🙂

Ścieżka wykonana z karmnika ościstego po zimie nie wygląda okazale.

Niedługo nabierze pięknego szmaragdowego koloru.

Warto na wiosnę poświęcić trawom czas, by odwdzięczyły się później przepięknym wyglądem, tworząc ciekawe kompozycje z innymi roślinami.

Obejrzyj nasze filmy instruktażowe – jak i kiedy ciąć trawy ozdobne?