Wiosna to idealny czas na pozyskiwanie soku z brzozy. Właśnie wtedy, tuż po rozpoczęciu okresu wegetacyjnego, drzewa te wypuszczają swoje soki. Zazwyczaj czas ten przypada na marzec (o ile temperatura utrzymuje się na poziomie 8-10 stopni Celsjusza). Jeżeli zima w danym roku potrwa nieco dłużej, czas rozpoczęcia okresu wegetacji może się przesunąć nawet do kwietnia.
Z wyglądu przypomina wodę, jest trochę lepki i słodki. Poza ciekawym smakiem, sok z brzozy ma liczne właściwości zdrowotne. Poza witaminami posiada dużo mikroelementów, takich jak kwas jabłkowy, aminokwasy, sole mineralne, żelazo czy potas, które są kluczowe dla funkcjonowania naszych organizmów.
Sok z brzozy:
-zmniejsza ryzyko powstania kamieni nerkowych
-pomaga przy bólach reumatycznych
-uzupełnia żelazo (jest idealny dla osób cierpiących na anemię)
-zwiększa odporność na bakterie
-zmniejsza odczucie głodu i ułatwia przemianę tłuszczów (jest zalecany przy odchudzaniu)
-obniża cholesterol
-posiada właściwości podobne do aspiryny, czyli redukuje odczucie bólu
Co ciekawe, stosowanie soku z brzozy bezpośrednio na skórę pomaga w redukcji trądziku i zmian skórnych.
Sok z brzozy można kupić już w większości marketów (tu należy uważać na cukier, który producenci przemycają do swoich wyrobów!), jednak o wiele lepszym, tańszym i przede wszystkim zdrowszym sposobem na pozyskanie soku z brzozy jest własnoręczne jego zebranie.
Istnieje kilka metod pozyskiwania soku z brzozy:
- Nacięcie pnia.
Za pomocą ostrej siekiery lub noża, pod kątem wbijamy się na głębokość 0,5 – 2 cm, ustawiamy na dole naczynie i sok z pomocą grawitacji sam będzie do niego spływał. - Wiercenie w pniu.
Za pomocą gwoździa, ostrego szpikulca lub wiertła wykonujemy otwór, pamiętając przy tym by nie był zbyt głęboki, gdyż takie rany goją się długo. Spływający sok możemy zbierać różnymi metodami, wtykając słomkę plastikową, wężyk, miedzianą rurkę lub rynienkę w otwór i podstawiając naczynie zbiorcze. - Zbieranie soku z gałęzi.
Jest to metoda mniej wydajna od poprzednich, jednak o wiele mniej inwazyjna oraz podobno pozwalająca uzyskać słodszy sok. Średniej grubości gałązkę ścinamy pod kątem, nakładamy na nią butelkę lub podstawiamy naczynie i czekamy 🙂
My zdecydowanie polecamy metodę trzecią. Jest najmniej inwazyjna, pozwala drzewu rosnąć dalej bez infekcji, które mogą wystąpić przy nacinaniu pnia oraz wbrew pozorom daje naprawdę spore ilości soku.
Oto nasze zbiory z tego roku:
 |
| Tyle naciekło po dobie |
 |
| A tyle po 2 dobach |
Taki sok najlepiej wypić od razu, w dniu, w którym przynieśliśmy go do domu (jest wtedy najsłodszy, nie mętnieje) jednak jeśli chcemy go przechować, jego trwałość wynosi 3-5 dni w chłodnym miejscu.
Jeśli posiadacie w ogrodzie brzozy, zachęcamy do wypróbowania tej techniki i spróbowania tego daru natury.
Zamiast sięgać po kolejny słodzony sok z kartonu, warto zamienić go na przepyszny (i przede wszystkim zdrowy!) sok z brzozy.
Oto notatka wizualna, nasz lifehack do pobrania, gdybyście chcieli sami wykonać taki sok 🙂
Comments