Jak zabezpieczyć róże przed zimą?
Kiedy okrywać róże?
Czy powinno się przycinać róże jesienią?

To najczęstsze pytania zadawane przez ogrodników odnośnie róż i ich pielęgnacji.
Spieszę więc z pomocą i odpowiadam!

Zabezpieczenia na zimę wymaga większość róż ogrodowych. Są oczywiście wyjątki, róże dzikie, parkowe, pnące kwitnące raz w sezonie, ale nawet w tych grupach znajdą się mniej mrozoodporne odmiany.
Warto więc zadbać o wszystkie róże w naszym ogrodzie, niezależnie od tego czy są one mrozoodporne czy nie.

Po pierwsze – kopczyki.

Aby uchronić pędy i system korzeniowy przed mrozem należy jesienią (październik/listopad) obsypać podstawę krzewów 20cm warstwą ziemi lub kompostu. W przypadku róż miniaturowych wystarczy 10cm warstwa.
Ważne jest, by dokładnie przykryć miejsce szczepienia, które powinno się znaleźć ok. 5cm pod powierzchnią ziemi. Jest to serce róży, jeżeli ono przemarznie, róża jest nie do odratowania.
Bezpośrednio przed mrozami warto powiększyć kopczyki.
Na wierzch kopczyka należy ułożyć gałązki świerkowe, a wyższe krzewy zabezpieczyć agrowłókniną, która bardzo dobrze sprawdza się w przypadku róż piennych. Pędy związać, otulić materiałem i zawiązać sznurkiem na spodzie. Zabieg ten uchroni pędy przed wiatrami oraz zatrzyma śnieg.

Zdjęcie ze strony rosarium.com.pl

Co roku kupujemy róże ze szkółki ROSARIUM. Jest to sprawdzona szkółka, działająca od blisko 40 lat.

Kiedy należy okryć pędy?

Tak naprawdę dopiero po pierwszych przymrozkach. Nie ma co się spieszyć, zbyt wczesne okrycie róż może spowodować, że “zaparzą się” one pod warstwą materiału. Przełom października i listopada jest zwykle najlepszym czasem na okrywanie róż.

Przycinać… czy nie przycinać…

Na jesień róż nie przycinamy. Rany po przyciętych pędach mogą się nie zagoić przed zimą, przez co roślina będzie chorować w przyszłych sezonach. Najlepiej ciąć róże na wiosnę. W razie potrzeby u róż jesienią przeprowadzamy jedynie cięcie sanitarne (wycinamy pędy połamane i uszkodzone).
Jeżeli roślina jest bardzo duża i trudno ją okryć, można wyjątkowo, delikatnie ją przyciąć, pamiętając o tym, by miejsce cięcia zabezpieczyć maścią przeciwgrzybiczą, np. Funaben, by do ran nie wdarła się infekcja.

Zachowanie tych zasad i zadbanie o róże na zimę z pewnością zaowocuje pięknymi kwiatami i zdrowymi roślinami w przyszłym sezonie.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego posta już wiecie jak zabezpieczyć róże przed zimą w swoich ogrodach.

Przyłącz się do naszej grupy na FB
Pasjonaci ogrodnictwa